Układ odpornościowy (immunologiczny) człowieka jest najbardziej złożonym systemem organizmu. Chroni organizm przed bakteriami, wirusami, grzybami i pasożytami. Odporność wrodzona stanowi pierwsza linię przed infekcją Odporność nabyta jest specyficzna wobec antygenów, bakterii, wirusów i grzybów.

Gronkowce Staphylococcus – bakterie zaliczane do grupy bakterii Gram-dodatnich. Gronkowiec jest względnym beztlenowcem czyli może żyć  w warunkach tlenowych jak i beztlenowych. Występuje u wszystkich żywych organizmów w żywności powietrzu i wodzie. Jest ich około 40 i nie wszystkie są groźne. Część odmian gronkowca żyje w symbiozie z naszym organizmem np. gronkowiec biały skóry, który pomaga utrzymać odpowiednie ph skóry. Zakażenie gronkowcowe może występować w postaci infekcji miejscowej lub uogólnionej. Gronkowce powodują wiele chorób i często infekcja wirusowa doprowadza do rozwoju infekcji bakteryjnej. 

Gronkowiec przenoszony jest drogą kropelkową lub pośrednio, np. poprzez przedmioty codziennego użytku, z którymi kontakt miała osoba zakażona. Najczęściej zarażają się osoby, które mają różnego rodzaju rany na ciele oraz po pobycie w szpitalu. Zwiększone ryzyko zakażenia gronkowcem dotyczy chorych po zabiegach chirurgicznych, cewnikowaniu, z ranami oparzeniowymi, a także dzieci i osób dorosłych poddawanych długotrwałej, często powtarzającej się antybiotykoterapii. Ogniska epidemiologiczne występują w środowisku osób mało odpornych, żyjących w stresie i nie dbających o styl życia (duża ilość jedzonych słodyczy i często!!! oraz produkty przetworzone, mięso i warzywa nafaszerowane chemia… ) . Mogą to być również grupy przemęczonych sportowców bez odnowy biologicznej, przepocona bielizna, obuwie itd.  i oczywiście personel szpitalny.

Początek wszystkich stanów zapalnych, spadku odporności i zmęczenia zaczyna się od nadmiaru toksyn w organizmie. Droga ku zdrowiu, zaczyna się od usuwania toksyn i zmiany stylu życia, a nie od stosowania leków przeciwzapalnych. Może jest to najprostsze, przynosi szybko efekty, ale na krótko, potem bardzo wydłuża proces naturalnych terapii, wiec lepiej kuracje rozpocząć od terapii naturalnych i przy nich pozostać. Skoro wszyscy wiedzą, ze antybiotykoterapia nie działa, lub działa na krótko, to dlaczego powielamy te błędy i doprowadzamy do wyniszczania organizmu i swojej odporności ? Takie decyzje skutkują ciężkimi chorobami nawet nowotworowymi – organizm nie ma siły walczyć ! 

Gronkowiec złocisty najczęściej występuje w górnym odcinku układu oddechowego (nos, krtań, gardło, zatoki) oraz w drogach moczowo- płciowych, skóra. Jego obecność nie musi objawiać się chorobą.

Aktywność gronkowca pojawia się w momencie skaleczenia i przedostania się przez uszkodzony naskórek. Często dochodzi do zakażeń miejscowych i nie wymaga to antybiotykoterapii. W zakażeniach w obrębie błon śluzowych powinno się być ostrożnym w braniu antybiotyków, ponieważ często są one nieskuteczne, dochodzi do spadku odporności immunologicznej i wyjałowieniu organizmu z naturalnej i niezbędnej flory bakteryjnej – doprowadza to do tzw. dysbiozy i nawrotu choroby.

Flora bakteryjna musi uczestniczyć w procesie leczenia grzybicy, chorób bakteryjnych, chorób pasożytniczych oraz w trakcie oczyszczania organizmu z TOKSYN. Bez niej nie odniesiemy sukcesu i nie nabierzemy odporności immunologicznej. W naszym organizmie nie ma próżni ! Albo bytują drobnoustroje, albo dobra flora bakteryjna, która nas chroni. Jeśli tego nie zrobimy, spadek odporności i powrót choroby nastąpi po jakimś czasie.   

Staphylococcus ureus – gronkowiec złocisty, wywołuje  najwięcej zakażeń i do nich możemy zaliczyć:

• choroby układu oddechowego( katar, kaszel, zapalenie tchawicy)
• choroby układu moczowego
• choroby przewodu pokarmowego
• zakażenia skórne, czyraki, posocznice,
• zapalenie mieszka włosowego na głowie, problemy 
• zapalenie opon mózgowych,
• zapalenie żył,
• figówka gronkowcowa, zapalenie mieszków włosowych skóry wargi, brody ,zarostu,
• zakażeniem wałów paznokciowych palców dłoni i stóp,
• zapalenie stawów, kości,
• choroba Rittera – choroba skóry, powstają pęcherze, ropnie, złuszczenia naskórka,
• zakażenia lub zatrucia związane z produkcją toksyn.

Co powinniśmy robić, aby do tego nie dopuścić?

Najważniejsze jest oczyszczanie organizmu z substancji toksycznych, ciał smolistych, śluzu, bakterii, wirusów, pasożytów i grzybów. W jaki sposób organizm sobie z tym radzi ? przez co my się oczyszczamy? 

• jelito grube ,
• wątrobę,                 
• nerki, 
• tkankę tłuszczową ,
• mięśnie i ścięgna ,  
• nos, uszy, oczy, 
• płuca i skórę.

Co robią antybiotyki? (oczywiście, czasem ratują nam życie! i dobrze, że one są…), czy są one bezpieczne? 

Antybiotyki uszkadzają komórki gronkowca i uwalniają się toksyny z jego wnętrza uszkadzając nasze tkanki, które wcześniej zostały już uszkodzone. Toksyny i enterotoksyny niszczą powolnie, ale skutecznie, doprowadzając do przewlekłych stanów zapalnych i rozwoju chorób autoimmunologicznych w tym chorób tarczycy i stawów.  

Jakie możemy mieć objawy, które mogą nas zaniepokoić i świadczyć o zanieczyszczeniu organizmu, zakwaszeniu i silnej toksemii?

• zmęczenie, problem  ze snem,
• bóle głowy, bóle stawowe, zaparcia, hemoroidy,
• alergia, zmiany skórne, egzemy,
• pojawienie się torbieli, guzów, kamieni lub ,, i ‘’ cukrzyca,
• deformacje i zmiany organiczne w organach wewnętrznych i stawach,
• organiczne choroby układu nerwowego, depresja, zaburzenia układu krążenia i oddechowego,
• rozkład komórek, tworzenie się chorób nowotworowych. 

Co jest ważne dla naszego ZDROWIA ?

• sen, odpoczynek, relaks,
• sposób oddychania,
• woda, którą pijemy!
• aktywność fizyczna,
• sposób przygotowania posiłków i ich dobór,
• ograniczenie słodyczy, cukru, węglowodanów, 
• ograniczenie spożycia mięsa, 
• picie soków, wody miedzy posiłkami, a nie po posiłku, spokojne jedzenie posiłków,
• ograniczenie picia kawy i herbaty, napoji gazowanych i alkoholi.

W profilaktyce i wspomaganiu leczenia ważne jest dbanie o system odpornościowy i siłę jego działania poprzez nie doprowadzenie uaktywnienia gronkowca i doprowadzenie do zmian zapalnych wywołujących schorzenie. Często infekcje wirusowe doprowadzają do przejścia choroby w chorobę bakteryjną a jej przejście zależy od systemu obronnego organizmu.